Risoul Vars Francja
Zapraszamy Was do zobaczenia zdjęć z wiosennego wyjazdu do Francji na narty do masywu Foret Blance w Alpach Południowych do ośrodka Risoul – Vars.
Pogoda nam wtedy dopisała, mimo, że była połowa kwietnia to akurat mieliśmy ochłodzenie i warunki przypominały raczej styczniowe szusowanie a nie końcówkę sezonu. Ośrodek może nie najnowocześniejszy ale dość rozległy. Dużym jego plusem była także mała ilość ludzi (nigdy nie czekaliśmy w kolejce).
Zresztą zobaczcie sami 🙂
Hiszpania Teneryfa – Los Gigantes
Zapraszamy do galerii zdjęć z grudniowej Teneryfy na archipelagu Wysp Kanaryjskich – wyspy wiecznej wiosny. W Polsce jest wtedy słota i szarość a tam cudownie wszystko kwitnie.
Miłego oglądania.
Włochy Dolomity – Arabba, Sella Ronda i okolice III-IV 2011
Zapraszamy do drugiej części fotorelacji z tegorocznego wyjazdu na narty we włoskie Dolomity. Pierwsza część relacji w której są panoramy dostępna tutaj, w tej części pooglądacie zdjęcia. 🙂
Zapraszamy!
Panoramy Dolomitów
Jak co roku pod koniec marca odwiedziliśmy włoskie Dolomity aby poszusować przy wiosennym słońcu. A pogoda w tym roku nam dopisała 🙂 Odwiedziliśmy pogranicze rejonów Alta Badia i Arabba/Marmolada czyli rejon Sella Rondy. Z racji tego, że infrastruktura narciarska jest tam potężna i posiada powiązania nartostradami i wyciągami z innymi stacjami udało mam się poszusować także rejonach Val Gardena i Val di Fassa. Odwiedziliśmy także położoną w pobliżu stację narciarską Alpe di Siusi.
Zapraszamy do relacji foto, w tym przypadku oglądania panoram tego rejonu.
Wiosenne zakończenie sezonu narciarskiego we Włoszech w Dolomitach (Południowy Tyrol) w miejscowościach Marilleva, Folgarida, Madonna di Campiglio, Tonale.
Korzystając z okazji wybrałem się z Robasem i Kurtem na zimowe zdobycie Babiej Góry. Trasa przebiegała od przełęczy Lipnickiej (polana Krowiarki) czerwonym szlakiem przez Diablak do przełęczy Brona, potem zejście do Markowych Szczawin i Górnym Płajem powrót do przełęczy Lipnickiej. Huraganowy wiatr na górze, spory śnieg, często mgła nas nie zraziły i bardzo dobrze ponieważ popołudniu w miarę się wypogodziło. Zapraszam Was do galerii.
Korzystając z okazji, że byłem w Wiśle na weselu u kolegi z pracy postanowiłem na drugi dzień wytrz… wypocząć na krótkim spacerze na Baranią Górę. W wyprawie towarzyszył mi Towarzysz Mark. 🙂 Pogoda nie zapowiadała sie ciekawie, było mglisto i dżdżysto ale na górze zaskoczyła nas swoją łaskawością. Oczom naszym ukazało się morze mgieł z wyspami szczytów.
Trasa przebiegała dolinami dwóch Wisełek, najpierw Czarnej Wisełki do schroniska na Przysłopie potem potrójnym szlakiem na Baranią Górę a następnie zejście doliną Białej Wisełki do Wisły Czarne.
Galeria poniżej.
Jesienny, jednodniowy wyjazd na słowacką Małą Fatrę.
Trasa wyglądała następująco:
Dolina Vratna (Stefanova) – Sedlo Medziholie – Stoh – Poludniovy Grun – Hromove – Chleb – Snilovske Sedlo – Vel’ky Krivan – Snilovske Sedlo – Chata Vratna (Stara Dolina) – dojście drogą do Stefanovej.
Szlak niestety dość rozmiękczony przez opady, dużo błota, było bardzo ślisko. Pogoda na początku nieprzyjemna (zachmurzenie i zimny wiatr) na końcu na Krywaniu zrobiła się piękna, bezchmurna choć było dość chłodno. Szreń i niebieskie niebo i piękna widoczność na ponad 100 km zrekompensowały nam trudy wycieczki.
Zapraszam do galerii.
Jako że „Złota Polska Jesień” od kilku dni za oknami a także kończył mi się urlop postanowiłem zorganizować sobie samodzielny mały maraton po Beskidzie Śląskim. Dawno mnie tam nie było a i dużo ciekawego sie po drodze działo.
Trasa przebiegała:
Ustroń Polana – Wielka Czantoria – Soszów Wielki – Stożek Wielki – Kiczera – Mrózków – Przełęcz Kubalonka – Istebna Las – Istebna Brzestowy – Koniaków – Ochodzita – Przełęcz Czadeczka – Sołowy Wierch – Zwardoń.
Powyżej ok 35 km, 9h na nogach, dwie ok 10 minutowe przerwy, zmęczenie, pot, błoto na koniec ale cel osiągnięty 🙂
Zapraszam do relacji zdjęciowej
Zapraszam do galerii z tegorocznej wyprawy w Tatry Zachodnie.
Udział wzięli: Grzegorz, Michał i ja.
Pogoda w pierwszy dzień była wymagająca z powodu śniegu, lodu, silnego wiatru i zachmurzenia w następne dni zrobiło się sielankowo wręcz, granatowe niebo, brunatne trawy hal, gdzieniegdzie płaty śniegu, porykiwania jeleni, kruki na niebie, kozice na skałach… i śmigłowiec nad Kasprowym 😉
Trasy przebiegały główną granią Tatr Zachodnich:
Miłego oglądania 🙂
Czytaj więcej
