Korzystając z okazji wybrałem się z Robasem i Kurtem na zimowe zdobycie Babiej Góry. Trasa przebiegała od przełęczy Lipnickiej (polana Krowiarki) czerwonym szlakiem przez Diablak do przełęczy Brona, potem zejście do Markowych Szczawin i Górnym Płajem powrót do przełęczy Lipnickiej. Huraganowy wiatr na górze, spory śnieg, często mgła nas nie zraziły i bardzo dobrze ponieważ popołudniu w miarę się wypogodziło. Zapraszam Was do galerii.
One Response to Babia Góra 25 XI 2007